Nasz strona wykorzystuje pliki cookies w celu personalizacji oferty wysyłanej do klientów oraz analizy zachowania użytkowników, tak aby dostarczać usługi na najwyższym poziomie. Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych. Dalsze informacje można znaleźć w polityce prywatności.



Odpowiedzialność generalnego wykonawcy

PrintMailRate-it

Rafał Szymański

8 listopada 2021 r.

 

Odpowiedzialność generalnego wykonawcy za wynagrodzenie dalszego podwykonawcy nie jest nowym problemem. Jest jednak ciągle aktualny i nieustannie wywołuje ciekawe decyzje sądu.

 

Prawnicy praktyki Rödl & Partner Litigation i Dispute Resolution skutecznie reprezentowali przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach dalszego podwykonawcę w sporze ze znanym poznańskim deweloperem. Sprawa dotyczyła odpowiedzialności generalnego wykonawcy za wynagrodzenie dalszego podwykonawcy. Adwokaci Aneta Siwek i Rafał Szymański wstąpili do postępowania po niekorzystnym wyroku I instancji.

 

Uzyskanie przez dalszego podwykonawcę wynagrodzenia za wykonane prace było dla klienta kluczowe z punktu widzenia możliwości kontynuowania działalności.

 

Czego dotyczyła sprawa

 

W postępowaniu apelacyjnym spór dotyczył odpowiedzialności generalnego wykonawcy, a decydujące znaczenie miała odpowiedź na pytanie: czy dalszy podwykonawca może zostać uznany za podwykonawcę robót budowlanych?

 

We wcześniejszym brzmieniu artykułu 6471. § 1 Kodeksu cywilnego to umowa o roboty budowlane między inwestorem a wykonawcą (generalnym wykonawcą) ustalała zakres robót, które wykonawca będzie wykonywał osobiście lub za pomocą podwykonawców. Z kolei zgodnie z nowym art. 6471 § 1 k.c. inwestor odpowiada solidarnie z wykonawcą (generalnym wykonawcą) za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcy z tytułu wykonanych przez niego robót budowlanych – chyba że w ciągu trzydziestu dni od dnia doręczenia inwestorowi zgłoszenia inwestor złożył podwykonawcy i wykonawcy sprzeciw wobec wykonania tych robót przez podwykonawcę. Kolorytu tej sprawie dodawała niejasność – która z wersji tego przepisu znajduje zastosowanie przy ocenie istnienia przesłanek odpowiedzialności generalnego wykonawcy w stosunku do dalszych podwykonawców.

 

Istotę problemu prawnego (niezależnie od tego, która z wersji przepisu art. 6471 k.c. miała mieć zastosowanie) stanowiła kwestia, że źródłem gwarancyjnej odpowiedzialności inwestora w stosunku do podwykonawcy nie jest umowa zawarta przez wykonawcę z podwykonawcą – podobnie jak źródłem odpowiedzialności generalnego wykonawcy w stosunku do dalszego podwykonawcy nie jest umowa zawarta przez podwykonawcę z dalszym podwykonawcą – lecz źródłem tym jest ustawa, a przesłanką – zawarcie „głównej” umowy o roboty budowlane.

 

Podsumowanie

 

Sąd Apelacyjny zajął stanowisko, że przy określaniu zasad odpowiedzialności w stosunku do podwykonawców niezależnie od daty zawarcia umowy z podwykonawcą należy opierać się na regułach dotychczasowych, stosowanych zgodnie z przepisami obowiązującymi w czasie zawarcia właściwej umowy o roboty budowlane.

 

Skoro właściwa umowa o roboty budowlane, czyli umowa inwestora z generalnym wykonawcą, została zawarta przed datą wejścia w życie nowelizacji – do ustalenia zasad odpowiedzialności inwestora i generalnego wykonawcy oraz oceny skutków uprzedniej zgody na zatrudnienie dalszego podwykonawcy zastosować trzeba przepisy obowiązujące nie w dacie zawarcia tej umowy, a w dacie zawarcia umowy z podwykonawcą. Tym samym możliwe było także uznanie, że dalszy podwykonawca został prawidłowo zaakceptowany przez generalnego wykonawcę.

 

W tematach związanych z postępowaniami sądowymi i rozwiązywaniem sporów zachęcamy do kontaktu z ekspertami Rödl & Partner. 

Kontakt

Contact Person Picture

Rafał Szymański

adwokat

Senior Associate

Wyślij zapytanie

Profil


Deutschland Weltweit Search Menu